Ona,
ostoja spokoju, opanowana, ale i bałaganiara. Zawsze dążąca do celu. Zdrowo żyje i się odżywia, Radosna, uśmiechnięta. Szczera, czasem aż do bólu. Wypełniająca wszystkie obowiązki. Chciałby sprawić, aby wszyscy jej bliscy byli szczęśliwi, zawsze wszystkim pomaga, czasem zapomina o samej sobie. Jest strasznie twarda, z wielu trudnych dla niej sytuacji nie pokazała, że jest słaba, to jej przeciwnik poczuł, że zrobił coś strasznego. Zawsze wie czego chce i odważnie, głośno to wyraża. Nastawiona pozytywnie do życia. Wiele osiąga i potrafi się z tego cieszyć. Interesuje się zarówno siatkówką, jak i grą na pianinie. Mimo, że dopiero za kilka tygodni ukończy studia, już jest szanowanym architektem. Wykonała już wiele dużych projektów, które zakończyły się sukcesem. Samodzielna, nawet jako 18 latka, kiedy wyprowadziła się z domu, żeby spełniać marzenia nie wzięła nigdy pieniędzy od rodziców, zawsze starała się mieć dobrze płatną pracę, żeby mogła opłacić studia i mieć na życie. Strasznie kochająca swoją siostrę. Nie ma szczęścia do mężczyzn, może dlatego nie była w związku od ponad 15 miesięcy. Co do wyglądu... naturalna, orginalna. Stosująca małą ilość makijażu. Zawsze ślicznie ubrana, potrafiąca ubrać się elegancko, gdy trzeba, ale i na luzie. Imprezy? Potrafi się świetnie bawić! Alkohol? Pije, ale i z umiarem.
Jej ideał mężczyzny? Spokojny, z poczuciem humoru, żeby w jego rękach czuła się bezpiecznie. Co do dzieci, jej mama powiedziała jej kiedyś, żeby obserwowała mężczyznę pod kątem dzieci, jeśli tam jest perfekcyjny, nie ma nic do gadania. Dlaczego architektura? Od małego uwielbiała projektować, oglądać stare obiekty, i zastanawiać się jak to jest zrobione. Jej drugim kierunkiem studiów, które skończyła to studia projektowania mody. W domu jeden pokój zajmują wyłącznie jej projekty, ale jest cholernie zadowolona patrząc na to wszystko i myśląc TO MOJE, TO WSZYSTKO JEST MOJE ! Patrząc, nie potrzebuje księcia z bajki, aby ktoś stał się dla niej najważniejszy.
On,
z strasznym poczuciem humoru. Zawodnik mistrza Polski Skry Bełchatów, reprezentant Polski. Szczęśliwy w tym co robi, co się dziwić, spełnia swoje marzenia. Kiedy zamierzy sobie jakiś cel zawsze musi go spełnić. Ideał jego dziewczyny opisuje jedno motto "Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nie ważne, że nie ma dla kogo, ważne żeby wszystkim opadły kopary". Uwielbia pomagać, szczególnie wspiera tych najmniejszych. Jego trzy życiowe zasady: ucz się na błędach, nie przejmuj się tym co mówią inni, bądź szczęśliwym człowiekiem. Swojego przyjaciela zna na wylot, poznał go kiedy był osobno, w towarzystwie i pijany, wie o nim wszystko. Co do alkoholu, nie pije prawie w ogóle, chyba, że na jakiś uroczystościach, czasem wypije lampkę wina, ale uważa, że jego zawód zobowiązuje go, żeby o siebie dbał. Chociaż słodycze, to jego największa miłość, zawsze gdy do jego hotelowego pokoju wchodzi ktoś ważniejszy wszystkie słodycze rzuca na szafkę kolegi. Jego ostatnia dziewczyna? To chyba czasy liceum, on uważa, że nie ma na to czasu, praktycznie nie ma go w domu. Nie przejmuje się tym, co mówią inni, gdyby słuchał opinii każdego nie byłby tam gdzie jest, proste. Jego drugie zamiłowanie? Muzyka. Gra na pianinie, gitarze. No, ale większą miłość przywiązał do siatkówki. To taki duży dzieciak. Duży dzieciak, który za niedługo stanie przed wielką szansą, przed szansą zdobycia MŚ na polskim terenie. I to właśnie teraz walczy ciężkimi treningami o jak najwyższy cel. Rodzina? Zawsze go wspierała, szczególne więzi ma z siostrą, z którą wspólnie się wspiera. On zawsze pomagał jej, a ona jemu. Jako chyba jedyne rodzeństwo, nigdy się jeszcze nie pokłócili. Kiedy byli mali Marta pomagała mu robić lekcje, a on zaprzyjaźniał się z chłopakami, którzy podobają się Marcie, żeby ta miała z nimi jak najlepsze kontakt, pełniąc rolę "opiekuńczej siostry". Szczerze patrząc nie potrzebuje on wspaniałej modelki, czy dziewczyny, która występuje już w świecie show-biznesu. Dla niego wystarczy śliczna dziewczyna z własnym zdaniem i interesującymi upodobaniami. To właśnie jest największy skarb.
______________________________________________________
Prolog za mną ♥
Mundial za jeden dzień, a urodziny obchodzi dzisiaj nie kto inny, jak nieobecny Mundialu:
BARTEK KUREK! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ♥
Moje "nie czytam już więcej blogów, bo nie mam czasu na komentowanie" poszło się za przeproszeniem jebać.Także nie zdziw się jeśli nie będę długo komentować, ale czytać na pewno będę. Zaintrygowałaś mnie tym początkiem. I nie zdziw się jeśli przeczytasz coś podobnego w moim nowym blogu (prawdziwy-cud.blogspot.com)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Uu no powiem Ci że zainteresowałaś mnie prologiem :) Będę wpadać ale nie zapomnij o informowaniu mnie na moim blogu, ok?
OdpowiedzUsuńPs. Bartek sto lat!!!!!!
Kocham <3 Czekam na pierwszy rozdział oczywiście :)
OdpowiedzUsuńBuuziak :*
Na pewno zostaje! Dzięki za konentarz na moim blogu ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;**
Ooo zostaję, zostaję :) intrygujące prologi, to to co lubię najbardziej! Jestem ciekawa jak to dalej będzie. czy Wrona zna się z Michaliną? czy to może Winiarski się z nią zna ? Ciekawi mnie to ;)
OdpowiedzUsuńMogłabyś mnie informować o nowościach w zakładce SPAM na faith-hope-volleyball.blogspot.com ??
Pozdrawiam ;*
Jaki przepiękny jejku *-*
OdpowiedzUsuńJestem maniakiem siatkówki <3 :D
Gdyby nie choroba nadal bym trenowała ;/
Oczywiście zostaję <3
Czekam na pierwszy rozdział z niecierpliwością ;)
buziaki ;*
+ Jeśli możesz informuj mnie o nowościach ;)
Wpadłam tutaj przez przypadek i od razu przepraszam, że tak późno. :)
OdpowiedzUsuńSzczerze niewiele wiem o naszych wspaniałych siatkarzach. Oglądałam zaledwie kilka meczów, ale mimo to wiem, że są najlepsi pod słońcem. ;)
Miałam przyjemność raz zagłębić się w skład na MŚ i dowiedzieć się co nie co o zawodnikach.
Bardzo podoba mi się ten prolog. :)
Myślę, ze cały blog będzie taki sami.
Pozdrawiam i życzę weny. <3
Buziaki :*
Zapraszam do siebie, tematyka nieco inna, ale może akurat Ci się spodoba. ;)